
Kilka dni temu wrzuciłem na YouTube jeden z utworów odgrywany przez stacje dyskietek. Szybko zyskał popularność a ja ciągle dostaję wiele pytań „jak to działa”. Spieszę z wyjaśnieniami :)
Kilka dni temu wrzuciłem na YouTube jeden z utworów odgrywany przez stacje dyskietek. Szybko zyskał popularność a ja ciągle dostaję wiele pytań „jak to działa”. Spieszę z wyjaśnieniami :)
Docieramy powoli do kresu możliwości krzemu, z którego produkowana jest większość układów półprzewodnikowych, w tym np. procesory obecne w każdym komputerze. Choć pojawiło się kilka alternatyw dla krzemu (jak grafen), najnowsze osiągniecie naukowców może okazać się przełomowym.
Stało się – dzięki Maćkowi stałem się posiadaczem Raspberry Pi. :) Niedługo potem stwierdziłem, że będzie to świetna okazja, aby się czegoś nowego nauczyć i co nieco przypomnieć.
Na co dzień mamy do czynienia z różnymi nośnikami danych – jedne są pojemne, inne szybkie, jeszcze inne tanie. Nie ma za to nośnika, który byłby w stanie przechować bezpiecznie dane przez długi czas. Tu ze swoim wynalazkiem przychodzi Hitachi.