Właśnie powstaje dość nietypowa produkcja – film „Deep″, oparta o silnik, który znamy z gier komputerowych. Koncepcja jest ciekawa i dość nowatorska. Co z tego wyjdzie?
Source
Słyszeliście kiedyś o silniku Source? Jestem przekonany, że tak. Nawet jeśli nie bezpośrednio, to na pewno znacie któreś z gier, które z niego korzystają – Half Life 2, Portal, seria Left 4 Dead, czy Counter Strike: Source.
Source powstaje od 2004 roku (jest tworzony przez Valve), a w zeszłym roku doczekał się nowych narzędzi do authoringu, które pozwalają na szybsze i efektywniejsze tworzenie nowych produkcji. Silnik dostępny jest na wszystkich popularnych platformach: Windows, Linux, Mac OS, czy Xbox 360 i Playstation 3.
Być może to zadecydowało, że zostanie on użyty w tej dość nietypowej produkcji.
„Deep″ – film
Film (z gatunku science fiction) umiejscowiony jest w świecie zniszczonym przez Trzecią Wojnę Światową. Niewielka ilość ludzi, która przeżyła, chroni się w zatopionych pod wodą kadłubach statków. Bohaterem filmu jest kapitan Sullivan, który kontaktuje się z grupą Wędrowców (najbardziej inteligentnych naukowców) – to oni mają szansę uratować Ziemię.
Silnik Source daje twórcom produkcji bardzo duże możliwości, których nie dostarczają inne narzędzia, np. możliwość edycji i oglądania wyrenderowanych scen w czasie rzeczywistym.
Twórcy filmu planują skorzystać również z innego narzędzia od Valve – platformy Steam. Ma ona posłużyć do dystrybucji filmu jako jedna z alternatyw. Steam posiada już odpowiednie mechanizmy i umożliwia dystrybucję materiałów filmowych (pierwszą produkcją było: „Indie Game: The Movie″).
Nie doszukałem się jedynie jeszcze informacji, czy film będzie dostępny jedynie w postaci już wyrenderowanej, czy także w postaci aplikacji z możliwością renderowania w czasie rzeczywistym na własnym sprzęcie. Dało by to możliwości zmiany w czasie rzeczywistym umiejscowienia kamery, czy nawet w pewnym stopniu interakcję z filmem.
„Deep″ – gra
Source jest silnikiem stosowanym głównie w grach komputerowych. Jego wykorzystanie przy produkcji filmowej daje ciekawe możliwości. Gotowe postaci czy lokacje będą mogły być wykorzystane w grze komputerowej, która również już powstaje i niedługo możemy spodziewać się pierwszego grywalnego poziomu.
Co więcej, dokładnie to samo, co zobaczymy na filmie, będziemy mogli zobaczyć w grze. Nie wiemy jakie plany mają twórcy, ale ciekawie było by móc odegrać samodzielnie sceny widziane w filmie, lub nawet próbować osiągnąć cel w inny sposób.
Gra i film w tej sytuacji mogą też się uzupełniać – gra może zawierać sceny niedostępne w filmie, lub być kontynuacją filmu. Jeszcze ciekawsza wydaje się możliwość połączenia gry i filmu. Możliwości jest bardzo dużo i ogranicza je jedynie wyobraźnia.
Podsumowanie
Zastanawiam się nad tym dłuższą chwilę i nie przypominam sobie aby kiedykolwiek wcześniej powstała produkcja filmowa oparta o silnik gry. Jest to nowatorski i bardzo ciekawy pomysł.
Zastanawiające jest, jak będzie wyglądała grafika w końcowym materiale wideo i grze. Ja bardzo chętnie zobaczył bym podobną produkcję opartą na silniku Luminous od Square Enix – to na nim pokazane zostało Agni’s Philosophy.
Galeria
Źródła: Variety, Wikipedia, Animation Magazine, The Verge, Antyweb